FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Okładki Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Phantom




Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bromberg

PostWysłany: Wto 2:20, 07 Mar 2006 Powrót do góry

Jaką role dla was pełni oprawa graficzna płyty? Czy jest to tylko dodatek, czy tez integralna częśc albumu? Dla mnie Okładka stanowi integralną cześć płyty, jest dla mnie bardzo wazna. Uwielbiam dopracowane ksiązeczki, świetnie wykonane okładki. Uważam że to nie jest tylko dodatek do samej muzyki, to jest część całej plyty. okłądki szczególnie pieknie wyglądają w wydaniach winylowych, wielkie, rozkładane, tłoczone. Ach piękna sprawa. Kompakty w porównaniu z winylami wyglądaja marnie.
Jakie macie ulubione okładki? Najlepiej będzie jak bedziecie wklejac tutaj swoje typy, tak aby każdy mógł spokojnie sie poprzyglądać Smile
Ide na pierwszy ogień Smile :

Image Image Image
Image Image

Ta ostatnia to oczywiście płyta Marillion Script For A jester`s Tear.
To sa jedne z moich ulubionych okładke, jak sobie jeszcze cos przypomne to na pewno wkleję.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Koni




Dołączył: 25 Maj 2005
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 12:29, 07 Mar 2006 Powrót do góry

Cóż... lubie okładki, ale dla mnie raczej stają się symbolami zespołu niż dodatkiem płyty, co nie zmienia faktu, że uważam je za ważna cześc albumu. Moja ulubiona okładka naszych Skandynawów, pochodzi chyba z płyty "Europe", ale to chyba wynika z faktu, że lubie architekturę i pomniki, najbardziej symbokilczą i kojarzacą mi sie z Europe okładką jest "Wings of tomorrow". własnie lupiłam sobie skórzaną, czarną kanadyjkę i mam zamiar poprosić mojego kolege z ASP, żeby na plecach mi namalował tę właśnie okładkę. Nie ma to jak ręcznie malowana kurteczka Wink
A co do ksiązeczek, to lubie cos, czego Europe nie lubi robić zbytnio... dużo zdjęć!!! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Phantom




Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bromberg

PostWysłany: Wto 13:18, 07 Mar 2006 Powrót do góry

Ta okładka o której mówisz była z reedycji bodajże z 1989 roku, pierwsze wydanie na okłądce miało zdjęcie kapeli na niebieskim tle i była tylko na wydawnictwie winylowym o ile sie nie mylę. Z Europe podoba mi sie jeszcze Wings Of Tomorrow.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Koni




Dołączył: 25 Maj 2005
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 22:00, 07 Mar 2006 Powrót do góry

Wiem, ale nie liczyłam tej ze zdjęciem, bo ona żaeczywiście była tylko na winylu. Smile "Wings of tomorrow" ma swój klimat, jak już powiedziałam, stała się pewnym symbolem zespołu. Jest czesciej z nim kojarzona niż np. ta z "TFC" chociaz trzeci album był dużo słwaniejszy. Jaki z tego wniosek??? Okładki zyją własnym zyciem!!! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
LordBartek




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Pią 19:09, 21 Kwi 2006 Powrót do góry

Ta okładka mnie zawsze przerażała.

Image

Teraz, gdy ją mam na własność, uważam iż nie jest taka straszna Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Phantom




Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bromberg

PostWysłany: Pon 20:52, 29 Maj 2006 Powrót do góry

Ta okłądka jest przerażająca, miliony ludzkich istnień kierowanych i wysyłanych na śmierć. Zresztą nie tylko chodzi tu o wojne, ale równiez wszelkiego rodzaju uzależnienia przykładowo. To właśnie reprezentuje ta okładka. Jest bardzo prawdziwa, przerażająca, niezwykle smutna ale i piękna zarazem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
soulburner




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 16:51, 30 Wrz 2006 Powrót do góry

Okładki są dla mnie integralną częścią muzyki. Nie ma co prawda takich sytuacji, że jak mi się nie podoba okładka, to przekłada się to na niepodobanie się muzyki, ale jednak zawsze kiedy słucham jakiejś płyty, przed oczami widzę jej okładkę Wink

Jedne z ciekawszych okładek ma zespół... Iron Maiden. Zawsze jest w nich coś dziwnego i niepokojącego, co dokładnie pasuje do muzyki zawartej na płycie. Niestety, od 1998 roku okładki są generalnie dość liche, za wyjątkiem Brave New World (2000).

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ciekawe okładki posiada również Dream Theater. W tym przypadku idealnie pasują do muzyki, gdyż dba o nie perkusista grupy, Mike Portnoy.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dorzućmy jeszcze do tego psychodeliczne okładki psychodelicznej muzyki Pink Floyd Razz

Jeszcze mam pewną ciekawą rzecz - zwie się to "synestezja" (synaesthesia). Kiedy słyszę jakiś utwór, kojarzy mi się z nim jakiś kolor Razz Np. słucham teraz The Cult i widzę kremowo-biały Very Happy Słuchając Theatre of Tragedy "Musique" widzę zimny niebieski, a dwie ostatnie płytki Iron Maiden kojarzą mi się z czerwienią... ciekawe, nie? Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin